2012/02/29

Zużycia: luty

Koniec miesiąca oznacza jedno - kosmetyczne rozliczanie :) Z miesiąca na miesiąc projekt Denko idzie mi coraz lepiej - w tym miesiącu pozbyłam się trochę kosmetyków, które zalegały w szafce od dłuższego czasu :) Niestety luty to również miesiąc, kiedy skończyły mi się rzeczy podstawowe w makijażu - a to oznacza jedno = wydatki. Ja nie wiem jak to jest - podejrzewam, że to jakaś klątwa - jak kończy mi się jedna rzecz z makijażu to zaraz muszą się wykończyć i inne. Ała. Potem takie zakupy bolą ;/ 




Isana Peeling o zapachu białej czekolady i wanilii 

Skusiłam się na niego po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii. Niska cena również była powodem. Jestem bardzo rozczarowana tym produktem. Jedynym jego plusem jest zapach, który niestety szybko wietrzeje. Właściwości peelingujące żadne, właściwości myjące żadne. Na prawdę nie rozumiem skąd tyle pozytywnych opinii o tym produkcie.






2012/02/28

Ikona stylu - Mark Ronson

Dzisiaj nietypowe wydanie Ikony Stylu. Toż to przełomowy moment, gdyż na łamach babskiego bloga zagości mężczyzna ! Przyznam się bez bicia, że trendów w męskiej modzie nie śledzę. Zdaje się tylko i wyłącznie na własne subiektywne poczucie - albo się podoba albo się nie podoba :) Mark Ronson podoba mi się bardzo. I muzycznie i stylowo. Uwielbiam łamanie klasyki kolorem, uwielbiam sposób w jaki nosi ciuchy. No po prostu ochy i achy. Oczywiście nie daruję sobie okazji, by pomęczyć Was w tym poście muzyką Mareczka.

A Wy jaki styl u mężczyzn lubicie ?

Mark-Ronson
http://www.thestudentpocketguide.com

2012/02/27

Hean Szminka Maximum Gloss&Volume 708 Coffee Cream

Muszę się Wam przyznać, że ostatnio mam prawdziwego świra na punkcie szminek. W ostatnim czasie przybyło ich kilka do mojej kolekcji. Uwielbiam mocne kolory jak czerwień czy fuksja, ale nie pogardzę też zgaszonymi różami czy beżem.

Nie jest więc dziwnym, że wydałam nieokiełznany, dziki okrzyk radości, kiedy w ostatniej paczce od Hean znalazłam szminkę. Kolor trafiony w 10 - brudny róż złamany beżem o nazwie Coffee Cream. Ochoczo przystąpiłam do testowania. Zobaczcie co z tego wynikło. 

_TJ08119

2012/02/26

Biżuteria KoTo

Prezentacja ciekawej biżuterii na moim blogu zamienia się chyba powoli w jakiś tematyczny cykl :) Dziś po raz kolejny chcę Wam przedstawić ciekawe błyskotki.

Po raz pierwszy z biżuterią KoTo miałam styczność w warszawskim sklepie stacjonarnym Schaffashoes - dziewczęce bransoletki z motywem kokardy od razu zdobyły moje serce ! Potem o KoTo zapomniałam, by niedawno napatoczyć się na tą firmę przez przypadek na facebooku. Zauroczenie nie minęło, a teraz rozważam pierwszy zakup na stronie internetowej sklepu - wybór jest bardzo duży, więc wymaga gruntownego zastanowienia:)

Kto stoi za sprawą mojej nowej biżuteryjnej miłości ? Agata Kawińska. Wśród cudeniek wykonywanych przez Panią Agatę znajdziemy również opaski, kotyliony, broszki, a nawet...baletki. Oczywiście wszystko jest robione z  najwyższą starannością o szczegóły i materiały (sprowadzane z Francji, Czech... :)).

Oprócz ciekawego designu, jest jeszcze jedna rzecz, która biżuterię KoTo czyni wyjątkową. Złota kropeczka. Zauważycie ją na końcu graficznego logo, jak również na każdej sztuce biżuterii wychodzącej spod rąk Pani Agaty i spółki.


2012/02/25

Cuda na kiju - magnetyczny lakier 3D Quiz Cosmetics

Dziś mam Wam przyjemność przedstawić totalną nowość (przynajmniej dla mnie). W paczce od portalu Uroda i Zdrowie znalazłam magnetyczny lakier z dołączonym doń małym magnesem, który tworzy poprzeczne wzorki na paznokciach. Ja co prawda fanką wzorków nie jestem, jednak taka nowość bardzo mnie zaintrygowała. Zapraszam do przeczytania recenzji.

_TJ08659

2012/02/24

Nowości w kosmetyczce ;)

Nadchodzi koniec miesiąca, więc wzięło mnie na podsumowania :) W lutym kilka razy odwiedziłam Drogerię Naturę, oczywiście z mizernym skutkiem dla mojego portfela. DN znajduje się u mnie w centrum miasta, a że rzadko w bywam kiedy wejdę do tej drogerii czuję się jak dziecko w sklepie z zabawkami. Kupuję trochę na zapas - w końcu nie wiem kiedy następnym razem tam się pojawię :) Poniżej znajdziecie również kilka świetnych rzeczy, które udało mi się zyskać w wymiance :) 

_TJ08630

2012/02/23

Promocje na ciao.pl :)

Sklep Ciao.pl znacie pewnie z recenzji, które się pojawiały na blogu.



Dziś dla odmiany zamiast recenzji, kilka słów nowościach i zmianach jaki zaszły w sklepie - jest w czym wybierać, niedawno asortyment sklepu znacznie się powiększył ! :) 

Po zmianie szaty graficznej i stworzeniu nowych opisów produktów przyszedł czas na uzupełnienie asortymentu. W ciao.pl od początku roku pojawiło się ponad 3000 nowych kosmetyków!

Największa zmiana to stworzenie działu perfumy, w którym obecnie znajduje się blisko 2000 pozycji najpopularniejszych i najbardziej cenionych marek, min.: Cacharel, Calvin Klein, Chanel, Dior, DKNY, Dolce & Gabbana, Elizabeth Arden, Escada, Gucci, Hugo Boss, Marc Jacobs,YSL i wiele wiele innych.


Nowe ciao to również sprawdzone marki pielęgnacyjne. Wśród naszych nowości znajdziecie cudownie pachnące produkty Aquolina, popularne i skuteczne Biotherm, Clarins, Clinique, Collistar, Delarom i Mineralcare, ekskluzywne La Prairie oraz inne kosmetyki, które stanowią doskonałe uzupełnienie dotychczasowej oferty ciao.pl - Christian Breton, English Garden, Fenjal, Greenland, Guerlain, I Coloniali, Lancome, Nesti Dante, Organix, Orlane, Pupa, Shiseido i Victoria's Secret.


Systematycznie poszerzamy również naszą ofertę kosmetyków do makijażu. W ciao.pl dostępne są już produkty: Artdeco, Bourjois, Caron, Clarins, Clinique, Collistar, Estee Lauder, Eylure, Givenchy, Guerlain, Isadora, L'oreal, Max Factor i Revlon.


Dla naszych nowych klientów, mamy miłą niespodziankę. Wszyscy, którzy zrobią u nas zakupy po raz pierwszy, mają zagwarantowany rabat powitalny w wysokości 3%!


Zapraszamy na zakupy!
www.ciao.pl



Kupowałyście już w sklepie Ciao ? Jak wrażenie ?


Wiosno nadchodź !

Moja butowa pasja w zimę uległa uśpieniu. Nie wiem jak to jest, ale zimowe obuwie w ogóle mnie nie pociąga. Wystarczy mi jedna kozaczków na obcasie i jedna para ciepłych mukluków. Inaczej sprawa ma się, gdy nadchodzi wiosna i sklepy kuszą pięknymi szpileczkami we wszystkich kolorach tęczy ! Gdyby nie ograniczenia finansowe i szafowe, miałabym już dawno sporą kolekcję butów ;) W tym roku postanowiłam już na przecenach znaleźć buty na wiosenno-letni sezon. Dzięki sporym przecenom udało mi się kupić moje ukochane Lorissy Edelmana. Teraz nie pozostaje mi nic innego jak czekać na ładną pogodę :) Już nie mogę się doczekać !


_TJ08616

2012/02/22

O rzeczach, których wcale a wcale nie pragnę !

Dzisiaj Tag, którego realizacja sprawiła mi nie mały problem ! Przecież nie od dziś wiadomo, że kobieta zmienną jest, a tu każą mi wymieniać rzeczy, których nie chcę (a co jeśli jednak mi się odwidzi i mi się zachce ?! Teraz słowo się rzekło i już nie ma zmiłuj :P). No, ale sprężyłam się i pomyślałam o rzeczach i firmach do których albo mam jakiś uraz bazujący na wcześniejszych doświadczeniach, albo które uważam za zupełnie zbędne. Nie będę się jednak upierać, że już nigdy nie dam tym kosmetykom drugiej szansy (lub w niektórych przypadkach pierwszej ;p) – w końcu nigdy nie mów nigdy :) 

Nominacja przyszła do mnie od dziewczyn z blogów Sauria80world oraz Becoming beauty.

2012/02/21

Masła do ust Korres

Jakiś czas temu obiecałam Wam recenzję jednego z moich ulubionych produktów do pielęgnacji ust – masełek Korres. Jest to stosunkowo nowa firma, założona w 1996 roku w Grecji. W swojej ofercie posiada zarówno kosmetyki kolorowe, jak i pielęgnacyjne – wszystkie wyprodukowane ze szczególna dbałością o składniki. W Polsce kosmetyki tej firmy dostępne są od około 2-3 lat w perfumeriach Sephora. Warto jednak poświęcić chwilę czasu i zamówić te kosmetyki prosto z Grecji poprzez e-bay – jest to dość spora oszczędność pieniędzy ;)

_TJ08560

2012/02/20

MARNI dla H&M Lookbook



8 marca do sklepów H&M wejdzie efekt nowej współpracy pomiędzy popularną sieciówką, a włoskim domem mody MARNI. Kolekcja zarówno damska, jak i męska będzie oczywiście zdominowana przez charakterystyczne duże wzory, które są znakiem rozpoznawczym MARNI. W sklepach znajdziemy również dodatki. Póki co klimat całej kolekcji możemy poczuć w klipie reżyserowanym przez Sofię Copollę. Pojawiły się również pierwsze zdjęcia z lookbooku całej kolekcji. Myślę, że rezultat tej współpracy przypadnie mi do gustu o wiele bardziej niż projekty Versace – jest tu więcej kobiecości i dojrzałości, ubrania są proste, a smaczku dodają im jedynie graficzne wzory.

Kolekcja MARNI dla H&M będzie dostępna w następujących miastach w Polsce: Białystok, Katowice, Gdańsk, Kraków, Łódź, Lublin, Olsztyn, Poznań, Rzeszów, Szczecin, Warszawa, Wrocław. Czyli z dostępnością będzie lepiej niż w przypadku Versace :)

2012/02/19

Recenzja zbiorcza - maseczka Dermaglin, błoto Guam, maseczka Beauty Friends

Dziś post nietypowo, bo aż o 3 produktach. Nie widzę sensu tworzenia osobnego posta na blogu na produkty zamieszczane w saszetkach, które z reguły starcza nam na góra 3 użycia. Ostatnio jednak trafiłam na kilka produktów o których warto wspomnieć choć kilka słów. Produkty w małych opakowaniach mają na pewno wiele zalet, ja mimo wszystko jestem tradycjonalistką i najczęściej wybieram produkty pełnowymiarowe. Jedynym wyjątkiem są podróże, kiedy najczęściej zabieram ze sobą miniatury i próbki. A Wy wolicie np. maseczkę w saszetce czy w tubce ? :)

Guam Fangocrema – Błoto w kremie

Ojj ciężko było mi się zabrać za użycie tej próbki. Wszystko przez moje złe wspomnienia z kosmetykami, które powodują rozgrzewanie naszej skóry. Był to chyba żel Eveline – efekt pieczenia skóry i okropnego swędzenia był nie do zniesienia, myślałam, że mój tyłek stanie w płomieniach. Tak więc przed otwarciem próbki Guam na wszelki wypadek pożegnałam się z bliskimi :) Żadne nieszczęście na szczęście się nie wydarzyło. Produkt ma konsystencję lekkiego kremu w kolorze toffi, łatwo wciera się w skórę i szybko wysycha nie pozostawiając klejącej warstwy. Lekko rozgrzewa – jednak efekt jest bardzo przyjemny szczególnie teraz, gdy za oknem szaleje zima. Skóra robi się po nim dość mocno czerwona, po godzinie wraca do swojego normalnego stanu. Próbka starczyła mi na 3 razy. Oczywiście nie zauważyłam żadnych spektakularnych efektów, jednak bezpośrednio po użyciu skóra była przyjemnie wygładzona i miękka w dotyku.

Produkt możecie kupić w sklepie ciao.pl – 350 gram to koszt 109 zł (tutaj). Próbka była dodatkiem do paczki od ciao.pl i portalu Uroda i Zdrowie.

2012/02/18

Biżuteria Orska

Orska. Pod tą nazwą kryje się świat autorskiej biżuterii Anny Orskiej. Tam nietypowe materiały spotykają się z najnowszymi trendami. Ich związek oparty jest na zasadzie upcyklingu – autorka daruje nieużywanym, na pierwszy rzut oka niepotrzebnym przedmiotom nowe życie. Część biżuterii produkowana jest w bardzo niewielkiej ilości, a nawet w ilości sztuk równej jeden :) W tym roku biżuteria Orska otrzymała nagrodę Doskonałość Mody Twojego Stylu. Jak do tej pory Orska dostępna jest w Warszawie oraz w Poznaniu. Funkcjonuje również butik internetowy.


2012/02/17

Poczwórne cienie do powiek Hean High Definition Violet Chic 407

Firmy kosmetyczne chyba wzięły sobie za cel przekonanie mnie do innych kolorów, niż beż i brąz na powiekach :) Po Indygo Marizy, w paczce od Hean znalazłam poczwórne fioletowe cienie z linii High Definition. Choć początkowo byłam sceptycznie nastawiona do tych odcieni, po użyciu zmieniłam zdanie – fioletowe cienie ładnie podbijają moje niebieskie oczy i rozświetlają spojrzenie ;) Myślę, że stworzymy całkiem udany duet. Zresztą zobaczcie same.

_TJ08289

2012/02/16

Outfit zwyklak

Ojjj jak dawno nie dawałam na blogu żadnego stroju :) Powiem Wam, że nienawidzę zimy na tyle, że przez ostatnie mrozy nie ruszałam się praktycznie z domu. Na szczęście ferie uczelniane trwały pełną parą, więc nie musiałam – rano wbijałam się w kilka warstw dresów i cały dzień leniłam się przy kaloryferze :) Niestety dobre się skończyło – wczoraj trzeba było ruszyć na seminarium oczywiście w największą śnieżycę tej zimy :) Outfit co prawda nie z wczoraj (na tych butach bym chyba się zabiła ;)), ale z jednego z pogodniejszych zimowych dni. Ciepły sweter to podstawa !

_TJ08518

2012/02/15

Kissbox :)

Wczoraj w moje ręce wpadł lutowy Kissbox :) Całkiem miła niespodzianka na Walentynki. Jest to pierwszy Kissbox jaki zamawiałam i choć zawartość jest całkiem przyjemna, nie wiem czy zamówię kolejnego. Pod koniec lutego na rynek wchodzi dobrze znany Glossybox i to raczej z nim wiążę większe nadzieje ;)

Tak czy siak lutowa zawartość Kissboxa prezentowała się całkiem imponująco :) Nie chciałam jej publikować wczoraj, bo mogłabym zrujnować co niektórym niespodziankę ;) 

2012/02/14

Konkurs Adidas Pewne Zagranie

Wraz z marką Adidas przygotowałam dla Was nietypowy konkurs :) Do wygrania tym razem będzie zestaw dla... mężczyzn. Sprawcie swoim TŻ niespodziankę – do zgarnięcia będzie woda toaletowa 50 ml Special Edition Extreme Power oraz dezodorant z tej samej serii. Oczywiście marki Adidas :)

Konkurs potrwa do 28 lutego i jest przeznaczony dla obserwatorów bloga Craving for beauty.


Zasady:

1. Należy być obserwatorem bloga Craving for beauty.
2. Na swoim blogu lub facebooku udostępnij informację o konkursie na Craving for beauty oraz o promocji marki Adidas Pewne Zagranie (link do informacji o promocji: http://www.adidas.com/bodycare/pl/promotions ). Czyli konieczne jest udostępnienie dwóch linków - do mojego bloga oraz strony Adidas z promocją.
3.I najważniejsza część – odpowiedz na pytanie „Dlaczego mężczyźni tak bardzo lubią piłkę nożną ?”. Oczywiście doceniam inwencję twórczą i najbardziej zaskakujące teorie ;) 


DZIEWCZYNY W FORMULARZU W POLU "Link do informacji o konkursie oraz promocji Adidas" podajecie link do swojego bloga lub facebooka - tam gdzie udostępniłyście informacje o tych dwóch wydarzeniach ! Nie podajecie tam linków, które zawarłam w regulaminie konkursu...

2012/02/13

Rexaline Hydra-Shock Maseczka

319 zł za 75 ml. Tyle kosztuje recenzowany dzisiaj produkt. Zaczynam post mocnym uderzeniem, bo tradycyjnie przy używaniu produktów z tzw. półki luksusowej naszły mnie myśli „Czy warto? Czy droższe znaczy lepsze ?”. Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Z własnego doświadczenia wiem, że reguła „droższe=lepsze” ima się podkładów czy pudrów (zawsze kupując tańszy podkład niż mój ulubiony Double Wear Light żałuję). Błyszczyków niekoniecznie – zarówno Chanel czy Viperę zjada się tak samo szybko (choć być może Chanel jest mniej kaloryczny ;)) Są więc produkty na które warto wydać więcej pieniędzy. Jak to jest z kosmetykami pielęgnacyjnymi ? Nie ukrywam, że lubię luksusowe kosmetyki, jednak do tej pory moje doświadczenia z kosmetykami pielęgnacyjnymi tego typu są raczej negatywne. Zawsze jestem rozczarowana i z podkulonym ogonem wracam do produktów aptecznych. Kiedy jednak otrzymałam szansę przetestowania produktu Rexaline od portalu Uroda i Zdrowie nie wahałam się ani chwili. Produkt brzmiał jak wybawienie dla moich problemów - nawilżający szok dla twojej skóry, blask, redukcja objawów zmęczenia, a na dodatek wygładzenie pierwszych zmarszczek. Brzmi pięknie, prawda ? Natychmiast pojawiły się ogromne nadzieje, liczenie na cud i wiara, iż jest to niemal produkt inteligentny...niemal zdolny do samodzielnego życia (ok -przesadziłam ;)). Jaka okazała się rzeczywistość ? Jak to zwykle bywa - nie do końca zgodna z tym co sobie wymarzyłam po przeczytaniu ulotki ;)



_TJ08468


2012/02/12

Nowa podstrona bloga

Wzorem innych bloggerek uruchomiłam dzisiaj nową podstronę bloga – Wymianka. Jej idea jest pewnie dobrze Wam znana :) Akceptuję zarówno oferty wymiany jak i kupna (oczywiście te rozsądne :)). Większość produktów została użyta zaledwie kilka razy i na pewno jeszcze długo będzie służyć nowym właścicielkom. Z czasem będę dodawać nowe produkty do tej zakładki, póki co zapraszam do zapoznania się z pierwszą serią rzeczy do wymiany.


2012/02/11

Lakier do paznokci Vipera Jumpy nr 162

Dziś recenzja ostatniego produktu z paczki od firmy Vipera – malutki lakier do paznokci z linii Jumpy. Czytałam wiele pochlebnych opinii o tych lakierach, jednak ja nie dołączę się do tych zachwytów. Owszem lakier ma niezaprzeczalne zalety na czele z niziutką ceną i dużą gamą kolorów, jednak ma też również wady przez które raczej nie zdecyduję się na zakup innych kolorów.


2012/02/10

Zakupy w TK Maxx

O TK Maxx nie miałam do tej pory najlepszego zdania. Co jakiś czas kusiłam się na wizytę w tym sklepie, ale zawsze wychodziłam rozczarowana czy czasem wręcz zdegustowana. Ciuchy z kilku sezonów wstecz, średnio znane marki, a i ceny nie najniższe. Szczerze to trochę przypominał mi taki szmateks z kosmicznymi cenami. I teraz nagły zwrot akcji ! Ostatnio na blogach dziewczyny pokazywały zestawy lakierów Color Club, właśnie z TK Maxx. Oczywiście jako lakieromaniaczka nie mogłam przepuścić tej okazji. Dodatkowo skuszona totalną wyprzedażą kolekcji zimowej, pomyślałam „raz kozie śmierć” i udałam się wraz z przyjaciółką w daleką podróż do Czeladzi (całe 20 minut!). Co prawda lakierów nie kupiłam (został tylko zestaw lakierów metalicznych, który mnie nie przekonał), ale na totalnej wyprzedaży znalazłam cuda jakich mało w śmiesznie niskich cenach. Wymagało to trochę cierpliwości, bo dużo rzeczy jest oczywiście jak to na wyprzedażach bywa poniszczonych, pootwieranych i różne inne „po”. Wydałam trochę ponad 100 zł za zakupy, za które normalnie zapłaciłabym z 600-700 zł. Fajnie nie ? :) 


Rajstopy Calvin Klein za 12 zł i słynne pończochy Falke (nosie je Blair z GG tak swoją drogą :P za 7 zł... z 69 zł). Mam już jedną parę Falke kupionych na ślub i powiem Wam, że bardziej wytrzymałych rajstop nigdy nie widziałam. Co prawda 70 zł za parę do trochę przesada, zamawiane z Niemiec wychodzą taniej, choć promocji z TK Maxx i tak nic nie pobije ;)

2012/02/09

Blog-box - prezentacja i wychwalanie :D

Wczoraj ledwo otworzyłam oczy zwlekłam się z łóżka, a następnie co sił w nogach pognałam na pocztę :) Czekał na niej mój blogbox – niestety poczta w moim mieście ma dziwne zwyczaje i nawet jeśli jest się w domu, wrzucają do skrzynek awiza (bo przecież nie będą nosić ciężarów!) :) Tak więc czekała mnie wycieczka na pocztę po cuda-cudeńka.

No to zaczynam prezentację ;) Blog-boxa robiła mi Arleta, czyli blogowa Vexgirl :) Box trafiony w 100 % - zawartość już zasiliła moje zbiory mazidłowe zarówno te ustne jak i rękowe :D Serdecznie dziękuję za tak dobre dopasowanie zawartości do mojej osoby :))

No to prezentuję ! :) 

2012/02/08

Ikona stylu - Fearne Cotton

Dzisiejszą gwiazdą Ikony stylu jest brytyjska prezenterka Fearne Cotton – uosobienie londyńskiej nonszalancji i eklektyzmu. Droga na modowy szczyt była jednak długa i wyboista – Fearne pamiętam z czasów programu Top of the Pops, gdzie raczej nie wyróżniała się niczym szczególnym. Obecnie jednak pani Cotton jest uznawana za jedną z bardziej stylowych osób na wyspach. Może to jej urok, może to...zasługa stylistów ? Tak czy siak miło patrzy się na tą panią.

beautiful-pics.org

2012/02/07

Mariza - matowy cień do powiek w kolorze Indygo

Otwierając paczkę od portalu Uroda i Zdrowie niemal padłam trupem. Ja, cieniowy ortodoksyjny miłośnik beżów, brązów i szarości, otrzymałam do testów cień. Cień w kolorze INDYGO ! Najpierw miałam ochotę uciekać w popłochu, po chwili jednak trzeźwość myślenia wróciła, a głowę zawróciła myśl „A co ja właściwie mam z tym zrobić ?”. Ach, gdzie te czasy liceum kiedy na powiekach nosiło się dziką zieleń i żółć ! No, ale co było robić...Wzięłam się za poskramianie cienia. Cienia w kolorze INDYGO !

Aby umilić Wam recenzję (tak bo trzeba ją umilać :P), DJ Karolina zapuści hita ! :) (swoją droga Moloko i Roisin uwielbiam :))


A teraz sam zainteresowany - matowy cień do powiek Mariza w kolorze jakim ? Indygo ! 

2012/02/06

TAG: Nigdy nie wychodzę z domu bez...

Włączam się w zabawę :D A co ! Już szczerze nie wiem jaka ma być interepretacja tego tagu - część z Was prezentowała kosmetyki, które używa zanim wyjdzie; część rzeczy, które zawsze ma przy sobie :) Ja zrobię taki mix tych dwóch podejść i pokażę kilka rzeczy bez których nie wyobrażam sobie wyjścia z domu ! :)


2012/02/05

Lakier Rimmel I Love Lasting Finish 058 Lemon Drop

Ostatnio miała dobrą passę kosmetyczną – w ogóle nie trafiałam na buble, większość rzeczy na prawdę dobrze mi służyło. Ale oczywiście co dobre szybko się kończy i musiałam trafić na jakiś niedorobiony kosmetyk... W czasie ostatniej wycieczki do Rossmanna przystanęłam na chwilę przy szafie Rimmela. Do głowy przyszła mi myśl, że w sumie już dawno nie kupowałam lakierów Rimmela...Oczywiście w zakupowym amoku nie umiałam dojść do tego DLACZEGO lakiery wyżej wymienionej firmy nie gościły w mojej lodówce (tak:P) od czasów liceum. Odpowiedź na to gnębiące mnie pytanie przypomniała mi się w czasie malowania. BO SĄ CHOLERNYMI BUBLAMI. Agrr.

2012/02/04

Trend alarm - Pastele

Za oknem siarczysty mróz, dlatego warto rozgrzać się wewnętrznie wiosennymi trendami. Choć może trudno w to obecnie uwierzyć – wiosna nadejdzie i to całkiem niedługo :) Jednym z głównych wiosennych trendów pojawiających się na wybiegach Preen, Chloe czy Tibi są pastele. Rozbielone kolory na dobre zagoszczą w naszych szafach i stanowić będą zupełną odmianę dla neonowych barw noszonych w zeszłym roku (choć myślę, że i one w tym sezonie nie wyjdą z mody całkowicie). Choć na pierwszy rzut oka wyglądają na łatwe i przyjemne kolory, w noszeniu mogą okazać się o wiele bardziej wymagające niż krzykliwy pomarańcz czy róż. Bo chyba nie zależy nam na osiągnięciu majtkowo-piżamowego looku ? A o taki z opisywanym trendem bardzo łatwo. 

2012/02/03

Ikos Egyptische Erde Ziemia Egipska

Dziś recenzja kolejnego produktu, który trafił do mnie dzięki uprzejmości portalu Uroda i Zdrowie oraz sklepu Ciao.pl.




Mowa o osławionej Ziemi Egipskiej – bronzerze nie tylko o działaniu upiększającym, ale i kondycjonującym skórę. 

IKOS Egyptische Erde - Ziemia egipska - 13g

2012/02/02

Serialowo

Odgrzebałam z czeluści internetu tag o serialach – nie ukrywajmy pogoda za oknem sprzyja siedzeniu pod kocem i oglądaniu serialu za serialem ;) Nominacja do serialowych zwierzeń przybyła do mnie od Oli (http://lilla-flicka.blogspot.com/).


Jako, że jestem spóźnialska i wszyscy wzdłuż i wszerz chyba tag (nie lubię tego słowa !) publikowali to nominuję do zabawy wszystkie inne spóźnialskie i chętne, które w zabawie nie brały jeszcze udziału.

Ogólnie mówiąc uwielbiam seriale. Oglądam ich bardzo dużo, ciągle dochodzą nowe – niektóre porzucam po kilku odcinkach, inne oglądam całymi sezonami. Przez lata przez mój telewizor przewinęło się kilkadziesiąt tytułów, pozwólcie więc że tutaj ograniczę się tylko do kilku ulubionych ;)

2012/02/01

Hean Colour Stay On Cień do powiek nr 511

Miesiąc luty czas zacząć :) Coraz bliżej wiosna, więc i na blogu niech zawita jasność ;) Wszystko za sprawą cienia do powiek marki Hean z kolekcji Colour Stay On w odcieniu jasnego cukierkowego różu opalizującego na fiolet :) Jest to mój pierwszy cień tej firmy, ale muszę Wam przyznać, że chyba nie ostatni. Wybór ogromny, cena niziutka, a sprawdza się wyjątkowo dobrze (ostatnio mam szczęście do dobry kosmetyków w testach ;)).

Tutaj możecie zobaczyć całą gamę kolorystyczną: